Najważniejsze wiadomości o duchu odstępczym jakim jest diabeł
Diabeł jest duchem, osobą. Jak każdy duch ma rozum i wolę. Nie ma poznania zmysłowego – to co zmysłowe poznaje przez rozum. Wolą jest oddzielony od Boga. Stworzony wraz ze stworzeniem świata przez Boga jako duch dobry – zbuntował się przeciwko Niemu. Swoją wolę, dokładnie od woli Boga odwrócił. Z taką odwróconą wolą pozostał na całą wieczność i tego ustawienia już nie zmieni. Nie może go zmienić, bo ma doskonałe poznanie. I nie może zmienić wyboru tego – co raz uznał za prawdę. Wolę ma utwierdzoną w złu – i nigdy się od tego nie odwróci. Tą odwróconą wolą odrzuca tezy z Boga, które są istotne dla zbawienia. Będzie proponował w zamian jakieś inne fałszywe wartości.
W rozumie – co do poznania nadprzyrodzonego – ma poglądy całkowicie fałszywe. W poznaniu przyrodzonym liczy się z pewnymi faktami, ponieważ nie może ich lekceważyć czy wręcz fałszować. W umyśle diabła wiele tez jest niezgodnych ze Słowem Boga. Tą niezgodnością diabeł odrywa ludzi od Boga, ponieważ człowiek łączy się z Bogiem przez władze duchowe duszy, czyli poznanie i wolę. Fałszuje on część tez, które w Bogu są prawdziwe a nie wszystkie tezy. Każda jego teoria ma tezę niezgodną ze Słowem Boga. Dlatego wszystkie te teorie można nazwać antysłowem.
W najważniejszym dla niego miejscu, w szczycie duchowym, a więc tam gdzie wola i rozum łączą się z jego naturą i powinny otwierać się na Boga – ma sfałszowany obraz Trójcy Świętej.
Nie ma równoważności między Bogiem a diabłem. Bóg jest stwórcą, diabeł stworzeniem. Także w poznaniu Bóg w nieogarniony sposób góruje nad diabłem. Mimo odstępstwa, Bóg miłuje diabła, ale ta miłość do niego nie dociera – jest na nią zamknięty. Diabeł Bogu nic nie może zrobić, atakuje jedynie ukochane stworzenie Boga, jakim jest człowiek.
Co do natury diabeł jest od człowieka stworzeniem o wiele doskonalszym. Co do łaski nie bo łaskę utracił. Na tym świecie, w tym życiu, jest poznawczym wrogiem człowieka. Zależy mu na tym, aby człowiek prawdy nie poznał. Od prawdy usiłuje go odwieść. Stąd poznanie wymaga od człowieka zmagania się z nim, i wielu oczyszczeń, bo często fałsz będzie pierwszą myślą jaką usiłuje on mu podsunąć. Jest to aż nadto widoczne w poznaniu i jego historii .
To, że diabeł istnieje, można poznać siłami naturalnego rozumu, ale aby przejrzeć misterne konstrukcje, którymi usiłuje on człowieka oszukać – do tego potrzebne jest światło Ducha Świętego – łaski, którą daje Bóg.
Ponieważ diabeł jest duchem i jego rozum nie jest odziany w materię – to co wie – wie od razu. Całą swoją wiedzę ma postawioną do dyspozycji od razu – i tu ma ogromną przewagę nad człowiekiem.
Człowiek do tego co wie, dochodzi długo, przeprowadzając rozumowanie krok po kroku. Diabeł ma większe możliwości poznawcze od człowieka. Ale całej relacji człowiek – Bóg, diabeł nie przeniknie. Jest na to za słaby rozumowo. Obserwuje ją z zewnątrz i wyprowadza hipotezy. Zna słabe punkty człowieka, te w które może go uderzyć, od których strony może go zaatakować i gdzie spodziewa się odnieść sukces. Ale całościowego wglądu w jego serce duchowe nie ma. Jeżeli np. sugeruje, że żyjący człowiek jest potępiony już za życia i gdy umrze także po śmierci – to kłamie. Nic o tym wiedzieć nie może – chce człowieka oszukać – wprowadzając takie tezy w jego świadomość.
Ta relacja człowiek – Bóg, jest także w całości niedostępna dla drugiego człowieka. Może on usiłować ją przybliżyć, ale jej do końca nie pozna.
Istnieje stare powiedzenie, że diabeł jest jak pies na łańcuchu, który ugryzie gdy człowiek do niego podejdzie. I rozpatrując sprawę od strony woli tak rzeczywiście jest. Tym łańcuchem jest duchowy fałsz, od którego diabeł nie może się uwolnić. Diabeł nie może przejść na stronę prawdy, nie może w obrębie prawdy się poruszać. To jest jego najpoważniejszym ograniczeniem. Jeżeli człowiek będzie słuchał tez, które są w Bogu i żył według tych tez, diabeł duchowo nic mu nie zrobi, bowiem człowiek nie przejdzie na jego stronę i nie znajdzie się w jego zasięgu. Duch odstępczy będzie wtedy uderzał człowieka, ale woli mu nie złamie i od strony woli w niego nie wejdzie.
Diabeł jest wrogiem Boga i wrogiem człowieka. Duchowym zabójcą. Chce on, aby udziałem człowieka było wieczne potępienie – takie, jakie jest jego udziałem. Wszystkie jego działania względem człowieka są temu celowi podporządkowane.
Diabeł Boga nienawidzi a człowiekiem gardzi.
Zadaniem człowieka na ziemi jest zmaganie się z nim. Diabeł jest ostatecznym źródłem zła. Tym źródłem nie jest Bóg, ani drugi człowiek (który może być tylko źródłem pośrednim). Gdyby nie było osób zbuntowanych przeciwko Bogu, nie byłoby zła na świecie. Diabeł chce zniszczyć człowieka, wykorzysta do tego każdy sprzyjający moment – tej nienawiści diabeł już nie odwróci.
Droga duchowa polega na zmaganiu się z nim, a nie na rywalizowaniu z drugim człowiekiem. Diabła nie trzeba szukać, on znajdzie każdego, który drogę ku Bogu podjął. Odnajdzie go usiłując mu przeszkodzić. Trzeba poznać arkana walki duchowej, aby z nim się skutecznie zmagać i dojść do prawdy, którą diabeł umiejętnie zasłania i blokuje.
Diabeł nie zna miłosierdzia. Jeżeli może kogoś zniszczyć – nie oszczędzi go, tylko to zrobi. Jeżeli może wykorzystać jakąś sytuację – to ją wykorzysta. W sytuacjach takich, łatwo można zauważyć jego obecność i zobaczyć jego działanie. Diabeł ze względu na utwierdzoną w złu wolę nie ma dylematu, czy zła dokonać czy nie – tylko je dokonuje. Chyba, że będzie siłą zmuszony by tego nie zrobić.
Diabeł ustępuje tylko przed siłą – przed siłą Boga, lub jego świętych.
Władza diabła nad światem, została pokonana przez mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. To się już dokonało. Zadaniem człowieka jest pokonanie diabła na wzór i przy pomocy Chrystusa (chodzi o pokonanie go w życiu osobistym i społecznym). Można to zrobić tylko będąc wspartym przez Jego łaskę.
Pomoc Matki Bożej, ma w tym zmaganiu się z diabłem ogromne znaczenie. Zwycięstwo nad nim i zajęcie jego miejsca przez niepokalane stworzenia jakim jest Matka Boża, stawia ją i jej czcicieli w całkowitej opozycji do diabła i jego zwolenników. Stąd duchowa droga maryjna w walce z diabłem jest niezwykle skuteczna. Każdy, kto tę walkę zamierza podjąć, powinien ją wybrać. Ci, którzy drogi maryjnej nie obrali, nie mają w walce z diabłem praktycznie żadnych szans.
Diabeł jest przeciwnikiem twardym, bezwzględnym. Jeżeli uda mu się opętać człowieka, może mieć nad nim znaczną władzę. Ze względu na wyższą naturę, diabłu łatwo wziąć górę nie tylko nad jednym człowiekiem, ale nad grupą ludzi, czy grupą państw.
Diabeł ma ogląd tego, co było w jego zasięgu poznawczym w historii człowieka. Ten jego ogląd nie ogarnia najgłębszych motywacji poznawczych i wolitywnych, bo te odnoszą się do Boga – i tych diabeł nie przeniknie. Natomiast ten ogląd, służy mu głównie do oskarżeń. Często wyciąga grzechy osobiste, nawet z dzieciństwa lub wczesnej młodości żeby człowieka oskarżyć. Naukę Kościoła zna, ale jej nigdy nie przyjmie. Może wręcz żonglować cytatami z Pisma Świętego, ale tylko w celu uderzenia przeciwnika.
Diabeł oskarża we wszystkich kierunkach. Przed Bogiem oskarża człowieka. Przed człowiekiem oskarża Boga. Przed człowiekiem oskarża drugiego człowieka. Na skutek jego ataków, człowiek oskarża sam siebie. Jest niezwykle przewrotnym intrygantem. Dzieli, rozbija wszelkie relacje. Dzieli po to, aby ustawić do walki. Jest przyczyną licznych wojen i nieszczęść społecznych.
Na temat przyszłości świata i pojedynczego człowieka ma pewne hipotezy które mogą okazać się fałszywe, ponieważ nie ogarnia on głębi świadomości człowieka.
Szczęścia dać nie może, bo go sam nie ma. Stracił je i nie może się z nim podzielić.
W świecie diabłów panuje hierarchia. Wszystkie duchy odstępcze nienawidzą się między sobą, ale razem trzyma je nienawiść do Boga.
Bóg dopuszcza działanie diabła w życiu osobistym i społecznym. Diabeł spełnia rolę w Bożym planie, wbrew swej woli. Przyczynia się do formowania świętych, to jest ludzi, którzy się go w pełni wyrzekli.
Z nauki o diable wypływa wiele wniosków.
1. Są ludzie, którzy mu służą. Człowiek nie grzeszy sam z siebie – źródłem zła jest diabeł. Ale człowiek ponosi odpowiedzialność za to, że go diabeł skusił. Kto popełnił grzech ciężki, przechodzi pod władzę diabła. Odwróceniem tej sytuacji jest spowiedź i żal doskonały. Podział w danym momencie, na tych którzy łaskę stracili i są zależni od diabła i na tych, co są od niego wolni, jest dokładny i ostry. Punktem granicznym jest grzech ciężki. Ludzie, którzy diabłu służą często są pozbawieni wielu problemów, które są udziałem tych, którzy się z nim zmagają. Są od niego zależni, spełniają pożądliwości, które on im podsuwa. Także ich „dobre” czyny po grzechu ciężkim nie mają żadnego znaczenia, ponieważ byłby to dowód, że można czynić dobro bez Boga i bez pojednania się z Nim. Ludzie ci są oszukani, wydaje im się, że czynią dobro. Nie mają także poznania łączącego z Bogiem. Tezy katechizmu mogą znać, ale się z nimi nie identyfikują. Nie jest to dla nich prawdą.
2. Diabeł będzie działał na świecie do końca jego istnienia. Także odstępstwo, będzie do końca świata istniało. Można je zepchnąć do enklawy, ale istniało będzie ono zawsze. Marzenia o istnieniu świata bez zła i bez diabła – są utopią.
Zmaganie się z diabłem, nie jest celem samym w sobie. Diabeł jest istotną przeszkodą na drodze zjednoczenia z Bogiem. Jest wrogą człowiekowi siłą, która staje na drodze, gdy ten usiłuje się z Bogiem jednoczyć. Diabeł kusi, diabeł uderza, wprowadza fałszywe poznanie. Dotyka woli, emocji i ciała, oraz rozumu człowieka. Stąd ten, kto podjął drogę ku Bogu, jest zmuszony do zmagania się z nim. Takie są duchowe warunki życia na ziemi i nie ulegną one zmianie. Nie ma prostej relacji Bóg – człowiek, ale istnieje próba zaburzenie jej przez diabła.
Komentarze
Prześlij komentarz